„Słowo pisane jest nieśmiertelne. Ma moc, która przetrwała wojny, trzęsienia ziemi i ułomności ludzkiej pamięci. Coś, co raz zostaje spisane, pozostaje na wieki…”. Mistrzynie słowa musiały przejść długą drogę, zanim zarabianie piórem przestało być zajęciem niewłaściwym dla kobiety z „porządnego domu”. Jeszcze Maria Konopnicka swoje pierwsze próby poetyckie musiała wydawać pod pseudonimem Marko. Z czasem jednak pozycja kobiet – pisarek umocniła się. Jak mawiała Sidonie-Gabrielle Colette, „Trudno zadowolić jednocześnie wszystkich i samą siebie. Wolę zacząć od siebie...". W tym pokoju każda z Was poczuje wewnętrzne zadowolenie, przebywając w cudownej aurze twórczości największych artystek – cytowanej już Colette – francuskiej pisarki, Anny Achmatowej – wybitnej radzieckiej autorki czy Virginii Woolf – czołowej postaci literatury modernistycznej XX w.
W tym pokoju znajdziesz brulion… zapisz kilka słów, a może staną się inspiracją dla następnych gości…
We wish you a great day, it is a good time for a sip of coffee or a green drink before the morning jogging or gymnastics.